http://picasaweb.google.com/maugoska/TargSaquisili#
kiedy wjezdza sie do miasta, w ktorym odbywa sie targ, najdziwniejsze, najbardziej zaskakujace pytanie jakie mozna zadac, to gdzie on jest. bo jest on wszedzie. niewazne czy miasto jest duze czy male, targ znany czy nieznany, zawsze wyglada to identycznie. kazdy centymetr placu, chodnika, przestrzeni, wypelniony jest pokrzykiwaniami, zachetami, kolorami, ploteczkami. tak. ploteczkami. bo targ to nie tylko sprzedawanie, to nie tylko kupowanie. to wydarzenie. na to wydarzenie sie czeka. caly tydzien oczkiewania, zeby staruszka z wioski obok skonczyla opowiadac jak zakonczyl sie ten porod trojaczkow. trojaczkow? tak trojaczkow, od szescdziesiatego drugiego trojaczki sie nie narodzily w tej okolicy. a czy matka zdrowa? tak, szaman wyspiewal, wyciagnal te dzieciaki. ooooo, no to dobrze. ale, ale, targ… no wiec wydarzenie. tu sie nie przychodzi jak do supermarkeu. nie ma kas. to oczywiste. ale nie ma tez cen. ile postoisz, ile porozmawiasz, na ile zainteresujesz, tyle zaplacisz. albo, sukienka dla corki na zakonczenie szkoly. w zeszlym tygodniu czasu zabraklo, krawiec tylko sfastrygowal, wiec teraz, mozolne szukanie tamtej nitki, zeby skonczyc, zeby byla gotowa, nowa, niespodziankowa.
na takim targu zjawiaja sie ludzie z calej okolicy. niektorzy przyjezdzaja autobusami, wiekszosc zjezdza pamietajacymi roosevelta pickupami ale sa i tacy, ktorzy wstali w ciemnosci i wyruszyli. zarzucili na plecy wielkie snopy ziol, kiscie bananow, maniok czy worki kukurydzy i zeszli na boso ze swych zapomnianych, nie poznanych przez swiat i ludzi wysokogorskich wiosek. dla nich kazdy grosz jest… niewazny. oni nie chca kupowac. oni chca wrocic do domu z tym co im niezbedne. z nowym nozem. z kawalkiem gumy na podeszwy. z woreczkiem soli. choc dlugo by tu szukac barteru, tak naprawde o barter chodzi.
smacznego. jedzonko dobre:)))) caluski dla was obojga
ps. bylam szybsza od Caramby:)))))
Gratuluje, ale Kobiety maj? pierwsze?stwo. Dzieciaki faine teksty i zdj?cia.
gosia, ale Ty pi?knie wygl?dasz!
nie to, ?e placek i fryzurka, ale… no pi?knie. love Ci s?u?y, jak wida?.
poka?cie te? czasem Tomka
buziaki
:)***
Love Im s?u?u, jak wida?,s?ycha? i czu?.
Ale w takim klimacie wszystko fajnie wychodzi.
Oj! kiedy? by?o pi?knie jak mówili starorzytni Rzymianie – to zdanie ich niedotyczy.
Maugosiu piersiówk? ju? wypi?em, otwieram szampana i pij? Twoje zdrowie
z okazji Twoich urodzin, ?eby Ci ?ycie przebiega?o szcz??liwie, troski
Ci? omija?y, spotykaj tylko ?yczliwych ludzi i uszcz??liwiaj nas Twoimi
wspania?ymi tekstami z podró?y.
O w mord? i znów Maugosia ma urodziny ale ten czas leci,
taki jestem szcz??liwy, ?e Ciebie pozna?em Maugosiu – tak
Tomek powie za 60 lat.
tomku piekny rysunek – widze ze malgoska poslugyje sie aparatem, a ty po mistrzosku olowkiem.
gratulacje
o, jakie fajne obrazki tu si? pojawi?y!
Stara Indianka niesie chrust-biedna, interesuje nas równie?
co robi? m?ode Indianki, TL narysuj nam to.
Stara Indianka niesie chrust-biedna, interesuje nas równie?,
co robi? m?ode Indianki, TL narysuj nam to.