aua.

Bivouac Sud Bolivie.JPG
http://www.goffinets.be/kapsud/index.php/category/Transandine-2009

hmmm…
piec minut temu, otworzyly sie drzwi naszego pokoju i poznalismy leona. nie umiem tego opisac, wiec cytuje, z jego strony…

marzenie przemierzenia andow od rownika do zwrotnika koziorozca, zostalo zrealizowane 5 listopada 2009 roku okolo godziny 18.00

bilans:
-6.250 km zostalo pokonane w 100 dni, w czasie 587 godzin pedalowania
-sredni dzienny dystans: 62,5 km
– srednia predkosc: 10, 6 km/h, przy przeprawach przez 13 wzniesien powyzej 4000 metrow wysokosci, w tym przez d’apacheta, najwyzsze z nich, 4.746 metrow n.p.m.!
– liczba crevaisons (czy ktos wie co to znaczy?): 4, tylko!
– zadnych problemow technicznych, ani ze zdrowiem

leon, w tym roku skonczyl 61 lat. jechal sam. spal przy drogach, bez namiotu, owiniety tylko foliowa plachta.

zostalismy zmiazdzeni.

10 myśli do „aua.”

  1. to ja jeszcze w tym temacie…

    „Forbes opracowa? list? najlepszych miejsc na emerytur? na podstawie rozmaitych kryteriów, takich jak bezpiecze?stwo, przyjazne emerytom wymagania wizowe oraz porz?dna opieka medyczna. Kraje, które znalaz?y si? na naszej li?cie to: Austria, Tajlandia, W?ochy, Panama, Irlandia, Australia, Francja, Malezja, Hiszpania i Kanada.”

    mnie mo?na b?dzie szuka? w tajlandii albo malezji. jasna sprawa.

Dodaj komentarz