C.D.N.

Ciąg dalszy nastąpi!
W zasadzie już następuje.
No wiemy, wiemy, przepadliśmy zupełnie, zaczęły aż przychodzić mejle zaniepokojone, co z nami, czy może coś źle…
Źle?!
Nie. Nie źle. Nie nieźle nawet. Dobrze, całkiem dobrze jest, tylko gęsto, aż lepko od wydarzeń się zrobiło.
Duuuużo, nie zawsze fascynująco, ale niezmiennie zaskakująco i… jak zwykle, zupełnie inaczej niż miało być.
Codzienność codzienna bezlitosna była.
W niedzielę, w końcu, ryknęliśmy na nią: prrrrrrr!!!
i… zasnęliśmy snem zmęczonego.
Dzięki temu, dziś, znów zaczynamy nadawać.
Pierwszy Tomek…

Post powstał na arcyklawym notebooku Acer Aspire TimelineX